Świąteczny czas to okres, który bardzo lubię. Piękne ozdoby, udekorowane choinki, światełka, to wszystko wprawia w nas, w cudowną atmosferę. Już od początku grudnia, w Anglii można było dostrzec te niezwykłe dekoracje. Z kolei w pracy, w sklepach, czy na ulicach, słuchając muzyki w radiu, towarzyszyły mi, same świąteczne hity. Grudzień uważam, za jeden z najwspanialszych miesięcy w roku.
JAK SPĘDZIŁAM ŚWIĘTA W ANGLII?
Mimo, że świąteczny czas mamy już za sobą, miasto, w którym mieszkam, ciągle jest pięknie udekorowane. Podejrzewam, że będzie jeszcze przez połowę stycznia. Dzięki temu, nadal czuję ten niezwykły klimat Świąt... Już kilka razy, spędzałam Święta poza granicami kraju. Oczywiście, towarzyszy przy tym tęsknota za ojczyzną, jednak sprawiłam tak, że czułam się tu bardzo dobrze. Już od dawna miałam mnóstwo przygotowanych ozdób świątecznych w mieszkaniu. Uwielbiam takie dodatki, więc zawsze mam je pod dostatkiem. Tylko każdego roku dokupuję jeszcze jakieś nowe detale:)
W Polsce Święta rozpoczynają się 24 grudnia, jednak w Anglii, dzień później. Christmas Day, to dla Anglików szczególny dzień. Rodziny zasiadają z bliskimii do świątecznej uczty. Jako główne, danie przygotowują lub zamawiają, pieczonego indyka z warzywami. Czyli zupełnie inaczej niż w Polsce.
Ja jednak Święta odbyłam bez potraw mięsnych. Dostałam z Polski paczkę od rodziny, gdzie były nasze krajowe przysmaki: pierogi, gołąbki, świeże pieczywo, grzyby czy buraczki. Będąc na emigracji, to wszystko jest na miarę złota. Bo jak nie ma się tego na co dzień, to tęskni się za tymi tradycyjnymi przysmakami. Sama też zrobiłam kilka sałatek, które wystarczyły na kolejnych parę dni.
Podczas Świąt wybrałam się na spacer po okolicy. Lubię w miarę aktywnie spędzać czas i przy okazji, trochę pozwiedzać. Podziwiałam pięknie ozdobione budynki, ulice, a nawet witryny sklepów czy restauracji. Świecące choinki, renifery, skarpety czy prezenty - Anglicy to wszystko uwielbiają i dbają by wyglądało jak najlepiej. Taki widok aż oczy cieszy i do dania dzisiejszego, nadal mnie zachwyca.

Udałam się również do tutejszej Katedry Świętego Piotra, znajdującej się w Exeter w hrabstwie Devon. Katedra jest najdłużej sklepieniem w Anglii, ponieważ nie posiada centralnej wieży. Obecnie najstarszymi częściami Katedry, są dwie wieże - północna i południowa. Obie z nich posiadają dzwony. Na północnej wieży, znajduje się jeden Piotr, a na południowej można dostrzec ich czternaście.
Będąc przy tym temacie Katedry, muszę wspomnieć o Kościołach w Exeter. Jest ich tu całkiem sporo i każdy z nich, wyglądem znacznie odbiega od tych polskich. Co możecie sami stwierdzić patrząc na zdjęcia.
Sylwestra spędziłam w pracy. Po powrocie, miałam chwilę dla siebie. Był to dla mnie czas relaksu i odpoczynku. Wystarczyła mi dobra muzyka przy lampce szampana.
Świąteczny czas minął mi bardzo szybko. Nim się obejrzeliśmy, a już mamy Nowy Rok!
Z tej okazji, życzę Wam wszystkiego Najlepszego. Niech przyszły rok, przyniesie Wam wiele powodów do radości, a każdy dzień będzie lepszy od poprzedniego:)
Piękne zdjęcia. Miasta rzeczywiście bardzo udekorowane.
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
UsuńTo musiał być niezwykły czas. mimo, że z dala od ojczyzny, to jednak udało Ci się potrzymać świąteczną polską tradycję :)
OdpowiedzUsuńStaram się jakoś w innym kraju, czuć ten świąteczny klimat.
UsuńInteresujące zdjęcia kościołów. Szczególnie katedra jest bardzo piękna. Gołąbki przesyłane w paczce???
OdpowiedzUsuńKatedra jest bardzo ładna. Wszystkie potrawy w paczce odpowiednio zapakowane i dostarczone przez kierowcę z Polski (w transporcie były około 24 godziny) Paczki dostaję od kilku lat i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.
UsuńPiękne zdjęcia - z przyjemnością sobie pooglądałam i poczułam namiastkę angielskiego klimatu. Wszystkiego dobrego na Nowy Rok - radości i spełnienia marzeń.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również życzę wszystkiego co najlepsze:)
UsuńThank You very much, I also love such decorations.
OdpowiedzUsuńW końcu nie bez powodu mówi się że co kraj to obyczaj:) piękne zdjęcia, czuć klimat świąt. Wszystkiego dobrego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:)
UsuńPiękne zdjęcia, a całość udekorowana prezentuje się cudownie!
OdpowiedzUsuńŻyczę pomyślności w 2020 :)
Dziękuję. Również życzę wszystkiego co najlepsze.
UsuńBardzo klimatyczne zdjęcia, mi święta również szybko minęły. Szczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne dekoracje pojawią się dość wcześnie, więc po świętach też mogłyby tak prędko nie znikać :D
OdpowiedzUsuńZ jedzeniem na emigracji jest tak samo jak ze skosztowaniem maminych potraw - smakują najlepiej.
Pozdrawiam serdecznie!
Wspaniale przystrojone miasto! Fajnie jest na emigracji próbować nowych potraw ale jeszcze lepiej zjeść nasze tradycyjne jedzonko :D
OdpowiedzUsuńTakie nasze krajowe jedzenie, po kilku miesiącach przerwy smakuje najlepiej.
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja zdjęciowa!
Dziękuję 🙂 wzajemnie wszystkiego Najlepszego.
UsuńJa Polka mieszkająca w Polsce, ale zawsze czekam na Boxing Day i odbywające się w ten dzień mecze piłki nożnej :D Jakiś mają taki swój wyjątkowy wymiar :)
OdpowiedzUsuńTak, te rozgrywające się mecze mają sporo swoich fanów.
UsuńPiękne zdjęcia, u nas też są świąteczne ozdoby:)
OdpowiedzUsuńKażdy kraj ma własne obyczaje. Fajnie móc je poznać bliżej.
OdpowiedzUsuńFajne święta♥
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają takie świąteczne ozdoby, uwielbiam ten klimat! Zazdroszczę takich Świąt :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w Anglii święta rozpoczynają się dzień później. Bardzo ładne są te ozdoby.
OdpowiedzUsuńKażdy kraj ma swoje obyczaje. Ważne, że miło spędziłaś czas nawet daleko od domu.
OdpowiedzUsuńJa co prawda święta spędzałam w Polsce, ale ten czas minął błyskawicznie. Lubię wieczorne spacery podczas światełek, świątecznych ozdób. Śliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia i jest nastórj :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spędzałam Świąt poza granicami kraju :) Miło było mi przeczytać jak to wygląda w Anglii.. też bardzo lubię takie przyozdobione miasta w świecidełka. Szczęśliwego Nowego Roku również dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚwięta w Anglii od lat mnie ciekawiły. Fajnie, że zmalowałaś taki wpis z ciekawostkami :) Wielu rzeczy nie wiedziałam :) Piękne tam dekoracje no i kościoły :) Uwielbiam taką architekturę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Te kościoły są przepiękne! Rzeczywiście inne od polskich, ale mają swój urok. ;)
OdpowiedzUsuńWzajemnie - radosnego nowego roku! :)
Udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńThank You...nice blog...прекрaсен прaзник...убaвo чувствo дa се биде вo дoбрo друштвo.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) Tam zawsze jest tak pięknie na święta :)
OdpowiedzUsuńOświetlenia miast i różne ozdoby potrafią naprawdę zachwycić i w Polsce i za granicą. Ja sama w tym okresie nie lubię siedzieć w domu tylko mam ochotę jak najwięcej zobaczyć w okolicy.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że tęskniłaś za naszymi daniami. Sama lubię poznawać obce tradycje ale chyba nie przeżyłabym wigilii bez uszek :D
Cudowne zdjęcia, a katedra naprawdę robi wrażenie :)
Ja też lubię oglądać okolice w tym czasie. Pozdrawiam
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku! Piękne dekoracje, na prawdę ozdabiają miasto z rozmachem! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie.
UsuńPrzepiękne, świąteczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku!^^
Dziękuję, Pozdrawiam, Wszystkiego najlepszego :)
UsuńOh so cute ohotos darling
OdpowiedzUsuńcc
Jednak nasze Polskie potrawy są wyjątkowe . Piękna katedra i ślicznie ozdobione miasto
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne Polskie potrawy, mają swój urok.
UsuńMiasto postawiło na świetne dekoracje świąteczne :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)
Pozdrawiam!
Pięknie przystrojone tam u Ciebie.. Te katedry, zamki i kościoły chętnie bym zobaczyła na własne oczy, ostatnio bardzo mnie ciekawią historyczne budowle. Szczęśliwego Nowego Roku i niech Ci się spełniają wszystkie plany, ściskam serdecznie! :)))
OdpowiedzUsuńIch architektura jest zjawiskowa! mam nadzieję że kiedyś zwiedzę Anglie ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że lubisz taką architekturę. Życzę Ci wyjazdu do Anglii.
UsuńŚliczne dekoracje i mile spędzony czas. Anglia to marzenie, jak zobaczyć Hogwart a co Harry - miłość mej młodości.
OdpowiedzUsuńCudna jest tam architektura, całkiem inna niż ta nasza polska.