Obecnie pogoda nas nie rozpieszcza. Chłodne i wietrzne dni dają się "we znaki." Czasem aż się nie chce wychodzić z domu, ale obowiązki wzywają. Szczególnie moje usta nie lubią chłodu, ponieważ na skutek niskiej temperatury często pękają i są spierzchnięte. Dlatego niezbędna jest właściwa ochrona przed niekorzystnym działaniem warunków atmosferycznych. W trosce o swoje usta, postanowiłam wypróbować Kojący Balsam do ust Perfector 3 w 1 od Resibo.
RESIBO - KOJĄCY BALSAM DO UST PERFECTOR 3 W 1
Balsam składa się z naturalnych składników, które za zadanie mają chronić, nawilżać, odżywiać i regenerować wrażliwą i wymagającą skórę ust. Balsam koi wrażliwą skórę, łagodzi wszelkie podrażnienia, zapobiega powstawaniu suchych skórek. Zawarty w balsamie Ekstrakt z kiełków żółtej gorczycy - zawiera izotiocyjany - substancję chroniącą młodą roślinę przed czynnikami zewnętrznymi. Dzięki temu, doskonale nawilża i wygładza. Uwydatnia naturalną czerwień ust, delikatnie je wypełniając, poprawiając kontur, kształt i kolor. Chroni i odżywia usta. Zwiększa ich objętość. Unikalna kompozycja naturalnych, roślinnych wosków z kwiatów mimozy oraz jojoby i słonecznika, doskonale nawilża i odżywia usta, pozostawiając na nich lekką warstwę ochronną, zabezpieczającą przed utratą wody.
Kosmetyk jest w 100 % wegański. Nie posiada substancji pochodzenia zwierzęcego.
Balsam znajduje się w niewielkiej tubce, zawierającej 10 ml produktu. Przy delikatnym wyciskaniu, produkt łatwo się wydobywa. Kosmetyk ma gęstą, lekko oleistą formułę i jasny odcień, jednak na ustach przybiera bezbarwną postać. Po otwarciu czuć bardzo przyjemny słodkawy zapach, który jest wyczuwalny również w smaku.
DOSTĘPNOŚĆ
Produkt jest dostępny w drogerii Ladymakeup.eu. Jest to sklep z dużą ilością asortymentu. Można w nim zamawiać produkty do krajów europejskich, Rosji, Kanady i USA. Wysyłka jest realizowana bardzo szybko, np do Anglii trwa do 5 dni roboczych i kosztuje 6.99 £.
KLUCZOWE SKŁADNIKI
∨ Ekstrakt z kiełków żółtej gorczycy ∨ olej abisyński ∨ masło shea ∨ wosk z kwiatów mimozy oraz jojoby i słonecznika ∨ wosk migdałowy.
SKŁAD/INCI
Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Diisosteatoyl Polyglyceryl-3 Dimer Dilinoleate, Hydrogenated Vegetable Oil, Crambe Abyssinica Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Aqua, Citrus Aurantium Dulcis Peel Wax, Jojoba Esters/Helianthus Annuus Seed Wax/ Acacia Decurrens Flower Wax/Polyglycerin-3, Tocopherol, Brassica Alba Sprout Extract, Stevia Rebaudiana Extract, Sodium Benzonate, Potassium Sorbate, Aroma, Limonene, Linalool.
Usta przeważnie pielęgnuję naturalnym masłem np. mango lub shea, jednak czasem potrzebuję większej ilości składników odżywczych i dużego nawilżenia, wtedy sięgam po balsamy. Głównym atutem tego kosmetyku, jest jego bogaty i równie ciekawy skład. Balsam zawiera dobroczynne ekstrakty i oleje, które działają kondycjonująco i ochronnie na skórę ust. W ostatnim czasie moje usta były strasznie wysuszone, spierzchnięte i niewątpliwie potrzebowały regeneracji. W bardzo chłodne i wietrzne dni zdarzało się, że aż pękały, a jak można się domyśleć, jest to bardzo niemiłe uczucie.
Produktu używałam codziennie, przeważnie przed wyjściem na zewnątrz, a pozostając w domu, moje usta nie wymagały regeneracji. Zwykle wystarczało mi posmarowanie ust balsamem Resibo raz dziennie i to zapewniało mi całodniową ochronę przed niekorzystnym działaniem warunków atmosferycznych. Początkowo się zastanawiałam, czy ten produkt faktycznie da sobię radę. Byłam strasznie ciekawa jak się u mnie sprawdzi. Już pierwsza aplikacja balsamu na usta sprawiała, że ten produkt bardzo mi się spodobał. Kosmetyk daje bardzo przyjemne uczucie długotrwałego nawilżenia. Stosując go faktycznie czuć, że usta są doskonale chronione, a w sumie na tym mi najbardziej zależało. Odkąd zaczęłam go używać, spierzchnięte usta stały się przeszłością. W końcu mogę spokojnie wyjść w chłodne dni na zewnątrz bez obaw, że usta będą pękać:) Balsam dobrze koi i łagodzi różne podrażnienia oraz zapobiega powstawaniu suchych skórek.
Kosmetyk sprawił, że moje usta nabrały bardziej wyrazisty naturalny odcień, ale nie zmieniły koloru na ciemniejszy. Balsam powoduje, że usta są dobrze odżywione i wyglądają o wiele lepiej niż dotychczas.
Jak wygląda wasza pielęgnacja ust zimą? Znacie kosmetyki Resibo? Używaliście już tego balsamu?
Słyszałam już o tej marce, ale tego produktu nie widziałam. Fajnie, że ma taki super skład, bo niestety nie rzadko w obecnych czasach firmy serwują nam tak naprawdę substancje, które mogą powodować uczulenia przez swój skład. Ja pielęgnuje usta balsamami z Nivea i jestem bardzo zadowolona. Ja kiedy siedzę w domu też aplikuję raz dziennie balsam :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym balsamie ale wygląda zachęcajaco 😊
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą markę, bo jest naturalna, organiczna. Nie wiedziałam o tym balsamie, dzięki Tobie zapisuję go sobie na listę zakupów! :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKosmetyk idealny dla mnie! Mam dość specyficzne usta - jakiekolwiek, choćby kilkugodzinne odstępstwo od pielęgnacji przekłada się na wysuszenia.
OdpowiedzUsuńIlość drogocennych, kluczowych składników dodatkowo zachęca do przeprowadzenia indywidualnych testów :)
Pozdrawiam serdecznie
Szczególnie zimą usta często są wysuszone, dlatego warto mieć taki balsam.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz naturalne produkty, to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moje usta też często są wysuszone. Nie znałam tego produktu, sklep faktycznie ma spory wybór dobrych kosmetyków. Muszę koniecznie zamówić tam ten balsam i jakieś produkty Nacomi 😊
OdpowiedzUsuńZnałam wcześniej kosmetyki Resibo i napewno warto je stosować. Świetny wpis, bardzo ładnie opisane działanie balsamu 😉
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ma ciekawy skład.
OdpowiedzUsuńDobry balsam szczególnie zimą to świetna sprawa :) Na pewno wypróbuję :) Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńChyba się na niego skuszę. Jeszcze nie miałam takiego a ma dośyć ciekawy skład.
OdpowiedzUsuńFajny produkt, ale ja już mam swojego ulubieńca za kilka zł.
OdpowiedzUsuńZ Resibo chciałabym krem rozświetlający
Używamy szczególnie przy takiej pogodzie jak obecnie
OdpowiedzUsuńTego balsamu nie używałam, do tej pory miałam dwa kosmetyki Resibo i na pewno mam ochotę na następne.
OdpowiedzUsuńz chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już ostatnio na blogu spotkałam się z tym balsamem i mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować, może Ci się spodoba.
OdpowiedzUsuńciekawy produkt
OdpowiedzUsuńUwielbiam stosować różne pomadki czy inne kosmetyki na usta. Twoja propozycja jest super.
OdpowiedzUsuńTaki balsam.do ust na zimę jest idealny, chociaż i latem sięgam po produkty ochronne
OdpowiedzUsuń